Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2025

Zrobiałam to!

Obraz
  Niedziela 5.10.2025 W cztery tygodnie ogarnęłam kurs niemieckiego na poziomie A1. Wystarczyły dwie i pół godziny lekcji dziennie, na których już od początku, nie mając żadnego zasobu słów, zostałam zmuszona do rozmowy. Niby nie problem, bo dostałam do dyspozycji słownik w obrębie tematu dyskusji, tylko jak tu zgadnąć, co z czym powiązać i w jakiej kolejności, żeby wyszło z tego niemieckie zdanie. Dialogi w naszej trzyosobowej grupce toczyły się praktycznie przez dwie godziny dziennie. Nauczycielka nie poprawiała wszystkich wpadek, tylko te związane z tematem gramatycznym dnia. Nie chciała nas zniechęcać do mówienia. Po lekcjach zasiadałam do odrabiania lekcji, wkuwania słówek, odmiany rzeczowników przez przypadki,  czasowników przez osoby i to w różnych czasach. Tak mijały kolejne trzy godziny, czasem i pięć, kiedy w ramach zadań domowych musiałam jeszcze napisać opowiadanie po niemiecku. Kładłam się spać i budziłam w stanie coraz większego ogłupienia, a myśli pędziły jak...