Penicylina
16 września 2021 roku Dzisiaj znowu będzie na poważnie, dlatego na początek przytoczę żenujący żart opowiadającego: Dlaczego ze wzrostu cen najbardziej zadowoleni są emeryci? Bo za te same pieniądze mniej się dźwiga wracając ze sklepu. Nie daje mi spokoju ten paszport sanitarny. Nie szczepiłam się, bo przechorowałam Covid. Rypnęło najpierw Nat, a po kilku dniach i mną kosmicznie! Przez cztery doby nie jadłam i prawie nie piłam, bo bałam się, że nie dojdę o własnych siłach do toalety. Ponadto jestem zdrowa, wysportowana i nie przyjmuję żadnych leków. Wspomagam się wyłącznie suplementami/witaminami: D3, K2 i cynkiem. W stanach osłabienia/wyziębienia po pływaniu w jeziorze wiosną i jesienią dowalam końskie dawki witaminy C. Witaminę B biorę po intensywnym wysiłku fizycznym, żeby ratować się przed zakwasami. Nawet po koszmarnej operacji wyparzania endometrium, która trzy lata uratowała mi życie, bo byłam bliska wykrwawienia się na śmierć obyłam się bez leków przeciwbólowych. Lekarz